W chwili pisania artykułu, złoto
jest w cenie 1728 dolarów za uncję (około 31g). Teoretyczny czysty zysk z
3-letniej inwestycji w złoto wynosi około 81%, jest to bardzo wysoka stopa
zwrotu i większość profesjonalnych inwestorów z długim stażem na rynkach nie
osiąga takiej takich zysków nawet w czasie hossy. Musimy jednak pamiętać że
nasz portfel nie urośnie o te 81% ze względu na to że musimy się liczyć z
prowizjami funduszy inwestycyjnych lub marżą mennicy w której kupimy fizyczne
złoto.
W naszej analizie założymy
przykładowy portfel trzech wirtualnych osób, każda z nich otrzyma na początek
10tys zł i przeznaczy cały kapitał na inwestycję złoto. Na końcu porównamy ich
zysk oraz dalsze możliwości inwestycji w szlachetny kruszec.
Fundusze inwestycyjne
:
Fundusze inwestycyjne czy różnego rodzaju produkty strukturyzowane
są najbardziej popularną formą lokowania pieniędzy w złocie. Ich niewątpliwą
zaletą jest łatwość załatwienia formalności i szybkie rozpoczęcie zarabiania.
Do plusów tej formy inwestycji należy dodać również że nie musimy spędzać dużej
ilości czasu przed wykresami analizując ceny złota i zastanawiając się czy
sprzedać w tej chwili czy może za kilka tygodni. Kolejną zaletą jest możliwość
inwestowania przy niewielkim kapitale, osoby posiadające nawet 1000zł mogą
zakupić jednostki uczestnictwa w funduszu inwestującym w złoto.
To
chyba tyle jeśli chodzi o plusy tej formy inwestycji, przejdźmy teraz do
czynników które mogą nas zdecydowanie zniechęcić do funduszy inwestycyjnych.
Pierwsze i najważniejsze, kupując jednostki uczestnictwa w różnych funduszach w
99% nie jesteśmy posiadaczami złota które kupiliśmy, oznacza to w praktyce tyle
że w przypadku problemów finansowych spółki lub co gorzej jej bankructwa nasze
pieniądze przepadają bezpowrotnie. Przykładów nie trzeba daleko szukać,
niedawno upadły Amber Gold był jednym z takich funduszy inwestycyjnych. Trzeba
też dodać że często nasza inwestycja jest obarczona wieloma prowizjami które
zjadają nasze zyski na złocie, bądź nawet powodują straty gdy ceny złota są w
trendzie spadkowym. Przed podjęciem decyzji o inwestycji w złoto w formie kupna
jednostek uczestnictwa w wybranym funduszu należy sprawdzić kondycję spółki
której mamy zamiar zaufać. Pamiętajmy że jeśli spółka jest notowana na giełdzie
to jest zobowiązana do publikowania kwartalnych raportów okresowych. W każdym
takim raporcie opisane są przychody, zyski, kapitalizacja spółki oraz inne
ważne parametry finansowe za ostatnie 3 miesiące. Niektóre firmy które nie są
notowane na giełdzie decydują się również na publikację swoich wyników w formie
raportów aby wzbudzić zaufanie klientów, trzeba oddać że to jest dobra praktyka
które może zapulsować u potencjalnego nabywcy funduszy. Niestety żadne raporty,
nawet w najlepszym stanie spółki nie są w stanie nas uchronić przed
potencjalnym jej bankructwem (np. z powodu załamania na rynkach funduszy).
Przejdźmy do naszej wirtualnej osoby która chce zainwestować
swoje 10tys zł w fundusz inwestycyjny Investors TFI (http://www.investors.pl/). Spółka chwali
się stopą zwrotu w skali trzech lat na poziomie 57,27%.
Każdy zapytałby dlaczego zarabiam tylko 57% w ciągu trzech
podczas gdy złoto w tym czasie urosło ponad 80%. No cóż, należy się liczyć z
tym że spółka też musi swoje zarabiać oraz tym że często zdarza się że środki
inwestowane bezpośrednio w złoto to załóżmy 70-80% wszystkich środków. Po przełknięciu
gorzkiej pigułki musimy się przygotować na następną. Nie wiemy czy w tej
tabelce zysków już została odjęta średnia prowizja za prowadzenie funduszu przez
trzy lata. A prowizje przedstawiają się następująco :
Interesuje nas subfundusz zaznaczony czerwonym prostokątem „Investor
Gold Otwarty”. Zakładając wariant że te 57% które obiecują nam na stronie
internetowej to czysty zysk bez jeszcze odjętej prowizji to możemy wpaść w ból
głowy. Nasz wirtualny inwestor zgodnie z tabelką przy inwestycji 10tys zł już
na początku zostanie uszczuplony o 350zł ze względu na opłatę manipulacyjną
przy pierwszej wpłacie pieniędzy. Czyli aktualnie mamy 9650zł. Przez każdy rok
inwestycji jesteśmy również zobowiązani do uiszczenia opłaty za zarządzanie
inwestycją w wysokości 4% średniej wartości inwestycji w ciągu roku. Zakładając
uproszczony model, tzn. że nasz portfel rósł liniowo co roku 20% (specjalnie
troszeczkę zawyżyłem roczną stopę zwrotu) to otrzymujemy następującą analizę
naszego kapitału :
Kapitał | Po odjęciu prowizji | Stopa zwrotu | |
Początek | 9 650 zł | 9 650 zł | 0% |
Po roku | 11 580 zł | 11 117 zł | 15,20% |
Po dwóch latach | 13 340 zł | 12 806 zł | 32,70% |
Po trzech latach | 15 367 zł | 14 752 zł | 52,80% |
Tabelka w stopie zwrotu uwzględnia stopę zwrotu przy
kapitale 9650zł ale przecież my zainwestowaliśmy 10 000 zł, a więc realny
zysk to około 47,5%, troszkę mniej niż nam obiecali prawda ? Oczywiście należałoby
sprawdzić czy faktycznie prowizje nie były uwzględnione w potencjalnym zysku.
Nie zmienia to faktu, że taki zysk w skali trzech lat jest bardzo solidny i
realnie mnoży nasze pieniądze. Trzeba dodać również że im większy kapitał tym
mniejsza opłata manipulacyjna.
Powyższy fundusz jest przykładowy, wybór należy do
inwestora. My wybraliśmy Investors TFI ze względu na łatwy dostęp do informacji
o potencjalnych zyskach, możliwościach inwestycji oraz ze względu na to że publikują swoje
raporty kwartalne na stronie internetowej.
W kolejnym artykule nasz wirtualny inwestor postanowi
ulokować swoje pieniądze w fizycznie zakupionym złocie, zobaczymy czy wyjdzie
na tym lepiej w skali 3 lat J